Dżinn - 3 - Afryka / Czarna Perła (Komiks) - recenzja

Afryka, przepiękny i przyciągający swoją egzotyką kontynent, skrywający wiele legend i tajemnic czekających cierpliwie na ten właściwy moment, aby ponownie dać znać o sobie. Niepozorna, tytułowa czarna perła wisząca na uchu Jade staje się zarzewiem wielkiej tragedii, której mroczne sekrety próbuje rozwikłać podążająca jej śladami potomkini – młoda, uwodzicielska i niezwykle zdeterminowana Angielka, Kim Nelson.

Lord Nelson wraz ze swoimi kochankami Lady Nelson i Jade wyruszają w niezapomnianą podróż dookoła świata. Ich ménage à trois wydaje się trwać w najlepsze, ale ta sielanka zostaje wkrótce zakłócona podczas pobytu na afrykańskiej ziemi. Wyprawa łodzią w głąb lądu okazuje się opłakana w skutkach, a brutalny atak tubylców nie był przypadkowy. Co łączy tajemnicze plemię Orushi i czczoną przez nie bogini Anaktu z Jade i czarną perłą? Na to i wiele innych pytań będziecie szukać odpowiedzi w trzecim albumie z serii Dżinn, rozpoczynającym nowy cykl, który przenosi miejsce akcji ze spalonej słońcem Turcji na Czarny Ląd.

 

Spragnieni wrażeń bohaterowie decydują się na wyprawę w górę rzeki, nieświadomi zagrożenia, jakie sprowadzi na nich czarna perła.

 

W poprzednich tomach Dżinna mieliśmy do czynienia z konstrukcją fabuły opartej na dwóch osiach czasu, które zaskakująco płynnie przeplatały się pomiędzy sobą. W trzecim albumie z tej serii takiego zabiegu już nie uświadczycie. Pierwsza połowa albumu (Afryka) w całości dedykowana jest perypetiom Nelsonów i Jade, natomiast miłośnicy Kim Nelson będą mogli podziwiać ponownie jej wdzięki w tomie zatytułowanym Czarna Perła.

 

Skąpana w pastelowych barwach Afryka kontrastuje z mrocznymi legendami.

 

Fabularna intryga trzyma w napięciu już od pierwszych stron komiksu. Pojawiają się nowe postacie drugoplanowe. Jedną z nich jest Charles Augery – to właśnie z jego perspektywy śledzimy tragiczne wydarzenia przedstawione na początku tej historii. W drugiej części albumu przenosimy się do czasów współczesnych, podążając śladami Jade razem z Kim Nelson. Młoda Angielka spotyka na swojej drodze Jaggera, mężczyznę, który zaskakująco dużo wie o czarnej perle i miejscowych legendach. Oboje wyruszają w pełną niebezpieczeństw ekspedycję.

 

Kim Nelson szybko uświadamia sobie, że organizacja ekspedycji będzie kosztowna, tym bardziej że jednego z przewodników trzeba będzie najpierw wyciągnąć z więzienia.

Odniosłem wrażenie, że w porównaniu do poprzednich tomów poświecono tutaj więcej miejsca na akcję i przygodę, przez co cała historia jest od początku do końca emocjonująca i nieprzewidywalna. Dufaux dobrze wie, jak zaangażować czytelnika, a wplecione elementy nadprzyrodzone tylko podsycają ciekawość. Scenarzysta, osadzając wydarzenia w realiach historycznych, przemyca przy okazji krytyczne spojrzenie na ówczesny kolonializm. Ci z Was, którzy już obcowali z poprzednimi tomami dobrze wiedzą, że seria słynie ze scen, w których subtelnie akcentowana jest erotyka. Tym razem jest jej nieco mniej w porównaniu do poprzednich albumów, ale fani wdzięków Jade czy Kim i tak będą mieli na czym zawiesić oko.

 

W Cyklu afrykańskim pojawia się wiele nowych, interesujących postaci drugoplanowych. Jedną z nich jest Charles Augery.

Afryka zilustrowana przez Mirallès zachwyca pastelowymi kolorami. Gdybym miał wymienić, za co najbardziej podoba mi się ten komiks, to zdecydowanie byłby to klimat. Duże, kolorowe kadry imponują ilością szczegółów, a przepiękne egzotyczne krajobrazy pozwalają na chwilę czytelnikowi poczuć gorącą atmosferę Afryki. Ponownie muszę pochwalić hiszpańską artystkę za perfekcyjne uchwycenie dynamiki scen i gestów. Obrzęd oczyszczenia Jade przez ogień czy uwodzicielskie spojrzenie Kim Nelson — to wszystko działa na wyobraźnię i doskonale odzwierciedla emocje, jakie chciał przekazać Dufaux.

 

Jagger składa Kim propozycję nie do odrzucenia. Dziewczyna nie zastanawia się długo i oboje o świcie wyruszają w podróż śladami Jade.

 

Wydawca, Scream Comics tradycyjnie zawarł w albumie dwa kolejne tomy. Duży format, twarda oprawa oraz wysoka jakość druku są zdecydowanie na plus. W sekcji z dodatkami jest raczej skromnie. Tylko dwa ołówkowe szkice. Jeśli kiedyś zostanie wydany w Polsce artbook z pracami Mirallès, będzie to dla mnie zakup wręcz obowiązkowy.

 

Komiks jest przepięknie narysowany. Wrażenie na mnie szczególnie zrobiły duże kadry zachwycające bogatą kolorystyką i sporą ilością detali na pierwszym, jak i na drugim planie.

Dżinn ponownie mnie zauroczył, a główne bohaterki zaintrygowały na tyle, że z wielką przyjemnością dalej będę śledził ich losy. Pozostało wiele pytań bez odpowiedzi, a podróż w poszukiwaniu własnego dziedzictwa i odkrywaniu tajemnic Jade stała się jeszcze bardziej ekscytująca i porywająca. Afryka zachwyca swoim niepowtarzalnym klimatem, ale ta skąpana w pastelowych barwach sceneria kontrastuje z mroczną powieścią, w której budzą się dawne legendy Czarnego Lądu. Dżinn coraz bardziej daje znać o sobie, wpędzając bohaterów w coraz to większe tarapaty.

 

Ocena:  9 / 10

Scenariusz: Jean Dufaux

Rysunki: Ana Mirallès

Wydawnictwo: Scream Comics
Liczba stron: 104
Format: 240 x 320 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy

Plusy

• Nieprzewidywalna i wciągająca historia nastawiona na akcję i przygodę
  
• Ciekawi bohaterowie drugoplanowi
  
• Klimat
  
• Wplecione elementy nadprzyrodzone i motywy mrocznych legend afrykańskich
  
• Nastrojowe, pełne detali rysunki Mirallès, od których nie można oderwać wzroku
  
• Wydanie zawierające dwa kolejne tomy w dużym formacie i twardej oprawie
  

Minusy

• Nie stwierdzono