Super Mario Land 2: 6 Golden Coins (Switch) - recenzja

Super Mario Land 2: 6 Golden Coins

Klasyczny Game Boy zawsze będzie mi się kojarzył z nieśmiertelnym Tetrisem i sporą ilością dwuwymiarowych platformówek, jakie zasiliły bogatą bibliotekę tego handhelda. Jak w przypadku każdego systemu tak i na pierwszego Game Boya pojawiły się z tego gatunku tytuły lepsze i gorsze. Jednymi z moich ulubionych są te z wąsatym hydraulikiem w roli głównej, sprawiające, że nawet po latach z tego charakterystycznego zielonego ekranu wciąż promieniuje swoją mocą ta legendarna magia Nintendo. Poznajcie jedną z przygód Mariana w przenośnym formacie, będącą dla mnie do dziś wyjątkową pod wieloma względami.

Super Mario Land 2: 6 Golden Coins zawsze będę darzył wielkim sentymentem — to przecież jedna z pierwszych gier, w jaką miałem okazję zagrać w latach dziewięćdziesiątych na Game Boyu. Często pożyczałem kartridż od kumpla, ale wówczas nie udało mi się tej pozycji ukończyć. Po wielu latach w końcu nadarzyła się okazja, aby dzięki usłudze Nintendo Switch Online powrócić do tego tytułu i tym razem zobaczyć zakończenie.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Tree Zone
Nic tak nie cieszy, jak widok skaczących tu i tam żab 🐸.

Jednym z aspektów świadczących o wyjątkowości tego tytułu są projekty poziomów zaskakujące co rusz różnorodnością. Twórcom na tym polu nie można odmówić kreatywności. Po przejściu pierwszego poziomu zostajemy przeniesieni na mapę świata, gdzie mamy dostęp do sześciu głównych, różniących się od siebie tematycznie lokacji, które możemy przechodzić w dowolnej kolejności. Koniec każdego poziomu wieńczy walka z bossem, strzegącym jednej z tytułowych sześciu monet. Zebranie ich wszystkich otwiera wrota do zamku, finałowego etapu, w którym zaszył się chciwy i podstępny Wario. Swoją drogą ten słynny, czarny charakter pojawił się pierwszy raz właśnie w Super Mario Land 2: 6 Golden Coins, a w trzeciej odsłonie Mario Land możemy uczestniczyć w przygodach z jego udziałem, co z kolei zapoczątkowało serię Wario Land.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Space Zone
Marian w kosmosie. 

Pod względem rozgrywki druga część serii Mario Land nie różni się zbytnio od klasycznych platformówek z sympatycznym hydraulikiem. Dostępne są tradycyjnie ulepszenia w postaci muchomora czy ognistego kwiatka, umożliwiającego strzelanie ognistymi kulami. Nowością jest marchewka, po której zjedzeniu Marianowi wyrastają królicze uszy?! Dzięki nim nasz bohater może unosić się w powietrzu, ale nie zapewnia mu to swobodnego lotu, tylko powolne opadanie, co jest niezwykle przydatne przy sprawnym omijaniu niektórych przeszkód czy w starciach z latającymi bossami.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Pumpkin Zone (Boss)
Jednym z bossów w grze jest latająca wiedźma, strzegąca jednej z sześciu tytułowych monet.
 
Niektóre poziomy oferują rozgałęzione ścieżki i sekretne przejścia do lokacji, do których nie można dostać się z poziomu mapy, co w rezultacie dostarcza ogromnej frajdy z ich odkrywania. Eksploracja każdego zakamarka w poszukiwaniu dodatkowych żyć, ukrytych ulepszeń i sekretnych poziomów jest tym, co czyni ten tytuł niezwykle wciągającym. Dodajmy do tego nietypowe i pomysłowe jak na gry z Marianem scenerie, co jest jednocześnie kolejnym aspektem potwierdzającym unikalność tego tytułu. Odwiedzicie ul pełen natarczywych pszczół, dyniową krainę wyjętą wprost z Halloween z błąkającymi się tu i ówdzie yōkai, a nawet znajdziecie się we wnętrzu wieloryba! Interesującą lokacją jest również Mario Zone gdzie zbadamy zakamarki ogromnego mechanicznego Mario – tutaj również twórcy dali upust swojej kreatywności, nawiązując tematycznie do świata mechaniki i zabawek.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Mario Zone
Wnętrze ogromnego, mechanicznego Mariana nawiązuje tematycznie do świata mechaniki i zabawek.

Rozgrywkę urozmaicają mini gry, w których możemy zdobyć ulepszenia lub dodatkowe życia. W odróżnieniu od większości platformówek z Marianem gdzie za 100 zebranych monet otrzymujemy dodatkowe życie, w Super Mario Land 2: 6 Golden Coins zebrane monety możemy wydać w kasynie dostępnym z widoku mapy – im większa stawka, tym lepsze nagrody.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Mini Gra
Mini gry umożliwiają zdobycie przydatnych ulepszeń lub dodatkowych żyć.

Pod względem poziomu trudności przenośny Marian jest tytułem przystępnym, na pewno dużo łatwiejszym od odsłon ze stacjonarnych konsol. Jedyne poważne wyzwanie stanowi ostatnia lokacja, w której nie ma punktów kontrolnych. Przy odrobinie treningu, cierpliwości i znajomości schematu ataków przeciwników nie jest to coś ekstremalnie trudnego, ale wciąż jest bardzo łatwo zginać przez głupi błąd. Z drugiej strony bez większych problemów zdobędziecie w tej grze dodatkowe życia, choćby poprzez udział we wspomnianych mini grach. Trzeba mieć jednak cały czas z tyłu głowy to, że jeśli stracimy wszystkie życia, to zabierane nam są również zdobyte monety, co równoznaczne jest z ponowną walką z bossami.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Brama do zamku
Zadaniem Mario jest zdobycie sześciu tytułowych monet, które umożliwią mu otwarcie wejścia do zamku opanowanego przez pewnego chciwego i podstępnego osobnika.

Jak na ograniczone możliwości klasycznego Game Boya, Super Mario Land 2: 6 Golden Coins imponuje pełną detali oprawą wizualną. Jeśli ograliście poprzednią cześć (Super Mario Land), to różnica będzie widoczna od razu. Postać głównego bohatera jest większa i szczegółowa. Podobnie jest z przeciwnikami i bossami, którzy są więksi i płynnie animowani. Tła posiadają dużo szczegółów, podobnie jak mapa całego świata. Druga część z serii Mario Land to zdecydowanie jedna z najlepiej wyglądających gier na pierwszym Game Boyu. Muzyka została napisana przez Kazumiego Totakę. Kilka utworów natychmiast wpadnie Wam w ucho – to wesołe retro kawałki, idealnie wpasowujące się w świat Mario.
 
Super Mario Land 2: 6 Golden Coins - Mapa świata
Ogromna dynia kryje w sobie halloweenową lokację, pełną duchów i yōkai.
 
Na koniec tej recenzji pozostaje odpowiedzieć na najważniejsze pytanie, a mianowicie jak zestarzał się ten tytuł? Spieszę odpowiedzieć, że Super Mario Land 2: 6 Golden Coins dziś nadal bawi tak samo, jak kiedyś. Ogromna w tym zasługa podejścia twórców, którzy zamiast wypuścić kolejną wybrakowaną przenośną adaptację gry ze stacjonarnych konsol, zakasali rękawy i zaprojektowali tytuł idealnie skrojony pod przenośną konsolę, dopracowany w każdym aspekcie  i wyciskający z Game Boya ostatnie soki. Bez dwóch zdań to jedna z najlepszych dwuwymiarowych platformówek z Marianem, która pozytywnie Was zaskoczy.

Ocena: 9 / 10

 Żaber poleca - pieczęć jakości

| Nintendo Switch
Deweloper: Nintendo Research & Development 1
Wydawca: Nintendo
Plusy
  • Pomysłowe i różnorodne tematycznie lokacje, które można przechodzić w dowolnej kolejności
  • Eksploracja i odkrywanie przejść do wielu sekretnych obszarów
  • Zróżnicowani przeciwnicy i bossowie
  • Oprawa graficzna
Minusy
  • Nie stwierdzono

0 Komentarze

Prześlij komentarz

Dodaj komentarz (0)

Nowsza Starsza